NAZYWAM SIĘ
chilli
PRZEBYWAM W
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
Nazywam się Chilli, mam 13 lat. Jestem weteranką bezdomności. Od 12 lat czekam na prawdziwy dom! Moje szanse na adopcje z każdym dniem są coraz mniejsze, bo czas działa na moją niekorzyść. Dziś jestem schorowana, głucha. Moich tymczasowych opiekunów traktuję jak własny dom. Znam ich kupę lat, to oni zawsze rzucali mi piłeczkę, dbali o mnie. Kocham ich. Drogi Mikołaju, proszę podaruj mi karmę, środki na kleszcze, gryzaki oraz suplementy na stare stawy.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: